Kontrowersyjny projekt ustawy o zatrudnianiu cudzoziemców
Rządowy projekt ustawy o warunkach dopuszczalności powierzenia pracy cudzoziemcom na terytorium Polski wzbudził wiele emocji i wywołał burzliwą dyskusję wśród przedsiębiorców, ekspertów oraz organizacji pracodawców. Szczególne kontrowersje budził zapis, który miał wprowadzić obowiązek zatrudniania cudzoziemców wyłącznie na podstawie umowy o pracę. Przepisy te były omawiane na posiedzeniu Rady Ministrów 18 grudnia 2024 r.
Argumenty rządu – ochrona pracowników i przeciwdziałanie nadużyciom
Zgodnie z uzasadnieniem projektu, wprowadzenie obowiązku stosunku pracy miało zapewnić cudzoziemcom lepszą ochronę socjalną oraz większą stabilność zatrudnienia. Autorzy regulacji wskazywali, że obywatele państw trzecich są grupą szczególnie narażoną na wyzysk, dlatego wymóg zawierania umowy o pracę miał ograniczyć możliwość nadużywania umów cywilnoprawnych. Równocześnie projekt zakładał cyfryzację procedur i zwiększenie roli publicznych służb zatrudnienia w wydawaniu zezwoleń na pracę.
Krytyka przedsiębiorców – ograniczenie swobody gospodarczej i wzrost kosztów
Przedstawiciele środowisk pracodawców oraz eksperci ds. rynku pracy jednoznacznie skrytykowali te zapisy. Wiele ekspertów oceniło, że takie rozwiązanie narusza swobodę zawierania umów i może doprowadzić do wzrostu kosztów zatrudnienia cudzoziemców oraz redukcji dostępności do wielu usług.
Podkreśla się, że ograniczenie form zatrudnienia może skutkować rozwojem szarej strefy i zmniejszeniem atrakcyjności Polski jako miejsca pracy dla cudzoziemców. Zwrócono również uwagę, że kluczowe jest zwiększenie zdolności kontrolnych instytucji odpowiedzialnych za nadzór rynku pracy, a nie narzucanie obowiązkowej formy umowy.
„Fatalna legislacja” i wyjątkowo dziwne grupy zawodowe
Jednym z bardziej krytykowanych elementów projektu była lista zawodów zwolnionych z obowiązku stosunku pracy, obejmująca m.in. sportowców, trenerów i artystów. Należy wskazać, że lista ta pomija strategiczne dla polskiej gospodarki zawody, w których umowy cywilnoprawne są uzasadnione charakterem pracy, pojawiły się również także głosy, że takie rozwiązanie stanowi przykład „fatalnej legislacji”, która ignoruje potrzeby wielu sektorów rynku.
Zmiany w najnowszym projekcie
Dyskusje i liczne uwagi zgłaszane przez środowiska przedsiębiorców oraz partnerów społecznych przyniosły widoczne efekty. W najnowszym projekcie ustawy z 31 grudnia 2024 roku nie znajdziemy już zapisu o konieczności zawierania umów o pracę, ponieważ został on usunięty. To zmiana, która przynosi nadzieję na bardziej elastyczne podejście do zatrudniania cudzoziemców, choć nie można wykluczyć, że w przyszłości podobne regulacje mogą zostać ponownie rozważone.
Ponadto, nie znajdziemy już również zapisów dotyczących poszerzenia kompetencji kontrolnych Państwowej Inspekcji Pracy ani Straży Granicznej. Aktualnym pozostają plany wprowadzenia pełnej elektronizacji załatwiania spraw zezwoleń na pracę, doprecyzowanie i dodanie nowych przypadków odmowy wydania zezwolenia na pracę przez wojewodę – np. w przypadku gdy pracodawca nie prowadzi działalności uzasadniającej powierzenie pracy danemu cudzoziemcowi w danym okresie lub działa głównie w celu ułatwiania cudzoziemcom wjazdu na terytorium RP. Aktualny projekt wprowadza ponadto zaostrzenie kar za nielegalne zatrudnienie cudzoziemców – zagrożone już nie karą grzywny w wysokości 1.000 – 30.000 zł, a karą grzywny w wysokości od 3.000 – 50.000 zł za każdy przypadek nielegalnego zatrudnienia.
Aktualnie, w dniu 7 stycznia 2025 r. projekt w przedstawionym powyżej brzmieniu wpłynął do Sejmu, co dobitnie wskazuje, że z nowym rokiem wchodzimy na zupełnie inny szczebel rozmów dotyczących projektowanej ustawy.
Pozostaje więc pytanie, czy zmieniona ustawa rzeczywiście wpłynie na zmniejszenie barier administracyjnych i jednocześnie zapewni ochronę cudzoziemcom, czy też pojawią się kolejne wyzwania związane z jej wdrażaniem. Czas pokaże, jak rynek pracy zareaguje na te regulacje i czy polska gospodarka stanie się bardziej atrakcyjna dla zagranicznych pracowników.
Autorzy

Katarzyna Hiller
Wspólnik, Radca prawny, Compliance Officer, LL.M. in International Commercial Law
Powiązane wpisy
Kryptowaluty, gotówka i AML: Jak nowe technologie kształtują rynki finansowe?
Kryptowaluty, gotówka i AML: Jak nowe technologie kształtują rynki finansowe?Czy wysokość wynagrodzeń przestanie być „tematem tabu”? – projekt nowelizacji Kodeksu pracy
Czy wysokość wynagrodzeń przestanie być „tematem tabu”? – projekt nowelizacji Kodeksu pracyWspólnicy Kancelarii Żyglicka i Wspólnicy wybrali wspólnika zarządzającego
Wspólnicy Kancelarii Żyglicka i Wspólnicy wybrali wspólnika zarządzającego