Aktualności

Równi i równiejsi dla ZUS-u?

W lutym 2021 r. do konsultacji społecznych trafił projekt nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw.

Ustawa przewiduje wiele zmian, jednak w tym miejscu swoją uwagę chciałabym poświęcić zmianom w ustawie o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (tzw. ustawy zasiłkowej), które dotknąć mają przedsiębiorców i zleceniobiorców.

Zgodnie z aktualnym brzmieniem:

– art. 48 ust. 2 ustawy zasiłkowej:

„2. Przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu niebędącemu pracownikiem stosuje się odpowiednio przepisy art. 36 ust. 2-4, art. 38 ust. 1, art. 42, art. 43 i art. 46, z zastrzeżeniem art. 48a-50”,

– art. 52 ustawy zasiłkowej:

„Przy ustalaniu podstawy wymiaru świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku macierzyńskiego i zasiłku opiekuńczego stosuje się odpowiednio przepisy art. 36 ust. 2-4, art. 38 ust. 1, art. 42, art. 43, art. 48 ust. 1 i art. 48a-50, a do świadczenia rehabilitacyjnego także przepisy art. 19 ust. 2 i art. 46”.

W projekcie ustawy przygotowanym przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, wyżej przytoczone przepisy mają wyglądać następująco:

– art. 48 ust. 2

„2. Przy ustalaniu podstawy wymiaru zasiłku chorobowego przysługującego ubezpieczonemu niebędącemu pracownikiem stosuje się odpowiednio przepisy art. 36 ust. 2–4, art. 38 ust. 1, art. 42 i art. 46, z zastrzeżeniem art. 48a–50”,

– art. 52

„Przy ustalaniu podstawy wymiaru świadczenia rehabilitacyjnego, zasiłku macierzyńskiego i zasiłku opiekuńczego stosuje się odpowiednio przepisy art. 36 ust. 2–4, art. 38 ust. 1, art. 42, art. 48 ust. 1 i art. 48a–50, a do świadczenia rehabilitacyjnego także przepisy art. 19 ust. 2 i art. 46”.

Na pierwszy rzut oka nowelizowane przepisy wyglądają identycznie jak te aktualnie obowiązujące. Jednak – jak głosi znane przysłowie – diabeł tkwi w szczegółach.

Otóż zarówno z art. 48 ust. 2, jak i art. 52 ustawy zasiłkowej planowane jest wyłączenie stosowania art. 43 ustawy zasiłkowej.

Ta mała na pozór zmiana, niesie za sobą bardzo duże i co gorsza, niekorzystne zmiany, dla osób niebędących pracownikami – mają się bowiem zmienić zasady obliczania wymiaru zasiłków chorobowych, macierzyńskich czy rehabilitacyjnych.

Aktualnie, w stosunku do wszystkich grup ubezpieczonych, obowiązuje art. 43 ustawy zasiłkowej, zgodnie z którym: „Podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju, jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe”.

Wyłączenie stosowania zacytowanego wyżej przepisu oznaczać będzie dla wszystkich nie-pracowników, opłacających składki na ubezpieczenie chorobowe, tyle, że w sytuacji np. poważnej choroby i konieczności skorzystania najpierw ze zwolnienia lekarskiego, a następnie, po 182 dniach, z zasiłku rehabilitacyjnego, ten drugi będzie już wyliczany od znacząco niższej podstawy, niż podstawa oskładkowania, jaka była wskazana przez tego nie-pracownika. W takiej samej sytuacji osoba zatrudniona w oparciu o umowę o pracę otrzyma świadczenia naliczane od tej samej podstawy.

W wyniku planowanych zmian bardzo ucierpią kobiety – przedsiębiorcy, planujące powiększenie rodziny. Nawet pomimo opłacania wyższych składek na ubezpieczenia chorobowe przez 12 miesięcy, w sytuacji, gdy z uwagi na stan zdrowia będą zmuszone skorzystać w ciąży ze zwolnienia lekarskiego, to wypłacany następnie zasiłek macierzyński, będzie już obliczany od niższej podstawy, niż ta deklarowana. Nowe przepisy będą miały bowiem zastosowanie również przy zmianie rodzaju pobieranego zasiłku, nawet jeśli pomiędzy pobieranymi zasiłkami nie było ani dnia przerwy.

Na zmianach w przepisach, poza tymi, którzy celowo zawyżali wysokość składek, stracą uczciwi płatnicy, którzy choć deklarowali wysokie dochody, mają powody, by iść na zwolnienie. Nawet bowiem jeśli będą oni wpłacać do ZUS-u wysokie chorobowe, ich podstawa oskładkowania będzie z każdym kolejnym zasiłkiem coraz niższa, a co zatem idzie, dostaną też mniejsze świadczenie.

Planowane zmiany są bardzo niezrozumiałe – w projekcie ustawy brakuje jakiegokolwiek wytłumaczenia, dlaczego np. kobiety prowadzące działalność gospodarczą mają mieć gorsze warunki ustalania m.in. zasiłku macierzyńskiego niż kobiety świadczące pracę na podstawie umowy o pracę. Są one tym bardziej niezrozumiałe w kontekście wskazanych przez ministerstwo informacjach o przyczynach i potrzebie wprowadzenia rozwiązań planowanych w projekcie: „Celem projektu jest uporządkowanie systemu ubezpieczeń społecznych, jego racjonalizacja, w tym ujednolicenie zasad podlegania ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wprowadzenie jednolitych rozwiązań w zakresie przyznawania i wypłaty świadczeń, a także usprawnienie funkcjonowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w kontekście gospodarki finansowej, oraz rozliczeń z płatnikami składek. Na etapie stosowania obowiązujących przepisów pojawiły się również rozbieżności interpretacyjne, które projekt eliminuje”.

Wyłączenie stosowania art. 43 ustawy zasiłkowej wobec jednej grupy ubezpieczonych (nie-pracowników) przy jednoczesnym pozostawieniu tego przepisu w odniesieniu do pracowników z pewnością nie jest „wprowadzeniem jednolitych rozwiązań w zakresie przyznawania i wypłaty świadczeń”. Proponowane zmiany należy ocenić negatywnie – są bowiem skrajnie niekorzystne dla ubezpieczonych nie-pracowników, a najmocniej uderzą one w przedsiębiorcze kobiety.

 

radca prawny Marta Strzecha-Bociąga